Tori Roloff wyjaśnia reakcję, gdy dowiedziała się, że jej córka jest krasnoludem
Kiedy Tori Roloff dowiedziała się, że jej córka zostanie krasnoludkiem, była zrozumiale zaniepokojona. Jednak po przeprowadzeniu badań i rozmowie z innymi rodzicami w tej samej sytuacji zdała sobie sprawę, że nie ma się czym martwić. Jej córka jest teraz szczęśliwym i zdrowym dwulatkiem, a Tori jest wdzięczna, że mogła pomóc swojemu dziecku przejść przez to trudne doświadczenie.
Tori Roloff zajęła centralne miejsce w programie Little People, Big World.
Ale być może nie z powodu, którego chciałaby gwiazda reality show.

We wtorek wieczorem kamery TLC zostały wpuszczone do gabinetu lekarskiego, kiedy Tori i Zach dowiedzieli się, że ich drugie dziecko, dziewczynka, którą powitają pod koniec listopada i nazwą Lilah, będzie krasnoludkiem.
Po wykonaniu USG lekarz powiedział Tori:
„Jej głowa jest większa, a większość kości długich jest opóźniona o około dwa tygodnie”.
Ponieważ Zach jest małą osobą, podobnie jak syn Jackson, oboje rodzice wiedzieli, do czego zmierza lekarz z tymi wynikami, ale mimo to doszła do wniosku:
„Wszystko jest na dobrej drodze do achondroplazji”.

Dla przypomnienia, achondroplazja jest najczęstszą formą karłowatości.
To jest to, z czym żyją zarówno Jackson, jak i Zach, i zwykle skutkuje to krótkimi rękami i nogami, powiększoną głową i średniej wielkości tułowiem.
Jak widać poniżej, Tori powstrzymała łzy, gdy dowiedziała się o tej diagnozie.
Podeszła do tego dość emocjonalnie.

Krótko po emisji odcinka Tori udostępniła dwa nowe zdjęcia Lilah na Instagramie i wyjaśniła nieco więcej o tym, o czym myślała, słuchając lekarza.
Wraz z tym, co ona teraz myśli o wszystkim.
„W dzisiejszym odcinku LPBW bardzo się wzruszyłam, gdy dowiedziałam się, że Lilah ma karłowatość” – napisała Tori, kontynuując:
„Pamiętam ten poranek tak wyraźnie. Byłem w mediach społecznościowych i dowiedziałem się, że moja przyjaciółka, która była miesiąc dalej niż ja w tym czasie, miała problemy z ciążą.
„Tego dnia dowiedziała się, że może nigdy nie poznać swojego dziecka”.

Wow. Mów o absolutnym koszmarze.
„Pamiętam, jak bardzo złamałam serce dla niej i jej rodziny” – kontynuowała Tori, wpuszczając wyznawców do swojej głowy i dodając:
„Więc kiedy poszedłem na wizytę u lekarza i dowiedziałem się, że Lilah ma karłowatość, pamiętam, że czułem się winny z powodu zmartwień. Bo przynajmniej moja córka była zdrowa.
- Przynajmniej będę mógł ją potrzymać. Spotkałbym się z nią.

Utrzymanie tego typu perspektywy może być oczywiście trudne, nawet jeśli wiadomo, że ma się wielkie szczęście, że jest się zdrowym i/lub że jego dzieci są względnie zdrowe.
„Są ludzie, którzy mają o wiele trudniejsze podróże niż ja, ale to nie dyskredytuje moich własnych uczuć” – napisała Tori.
— To samo dotyczy wszystkich. W porządku jest czuć wszystko, przez co przechodzisz. Trudniej było mi pogodzić się z posiadaniem dziewczynki, ale posiadanie dziewczynki z karłowatością jest dla mnie nowym terytorium.
„To z pewnością działa na nerwy, ale już teraz mogę powiedzieć, że Lilah Ray to twarda dziewczyna”.

Tori zwróciła się do swoich zwolenników w następujący sposób:
„Chcę tylko podziękować za pozytywne wsparcie z dzisiejszego programu.
„Dlatego robimy to, co robimy. Czasami trudno jest mi dzielić się tak wieloma emocjami, ale jeśli mogę pomóc jeszcze jednej osobie, to wszystko jest tego warte.
„Poczuj to, co czujesz i nigdy nie miej z tego powodu poczucia winy – tego się nauczyłem”.

A potem zakończyła wiadomością o swojej córce... i jej przyjaciółce.
Wiem, że moja Lilah Ray będzie w porządku, ponieważ została stworzona na Jego obraz – jest taka, jaka powinna być. I ps- dziecko moich przyjaciół urodziło się zdrowe jak tylko się da!
Tak! Bardzo się cieszymy, że to słyszymy.
A także bardzo się cieszę, czytając o tym, że Lilah jest tak cenną i zaawansowaną małą dziewczynką.